Garnitur to nieodłączny element szafy każdego faceta, który traktuje swój wizerunek poważnie. Problem w tym, że często myślimy, iż drogi znaczy dobry. Owszem, materiał ma znaczenie, ale sekret tkwi w wiedzy i drobiazgowej dbałości o szczegóły. Zadaniem tego poradnika jest uzbrojenie Ciebie w tę wiedzę. Pokażę Ci, na co zwrócić uwagę, by Twój garnitur nawet ze średniej półki cenowej, wyglądał jak skrojony przez mistrza krawiectwa. Skupimy się na elementach, które świadczą o jakości, a które łatwo przeoczyć podczas szybkiego zakupu.
Sekret tkwi w dopasowaniu: klucz do „drogiego” wyglądu
To jest fundamentalna zasada. Nawet najdroższy garnitur z włoskiej wełny, jeśli wisi na Tobie jak worek, będzie wyglądał tanio. Odwrotnie – dobrze dopasowany model z poliestrowej mieszanki może robić wrażenie luksusu. Dlaczego? Bo dopasowanie świadczy o tym, że ubranie jest uszyte dla Ciebie.
Ramiona – punkt zero
Pierwsza rzecz, na którą musisz zwrócić uwagę. Szew na ramieniu musi leżeć dokładnie tam, gdzie kończy się Twoja kość barkowa. Jeśli ramię marynarki jest za szerokie, pojawia się wybrzuszenie – to natychmiast obniża jakość. Jeśli jest za ciasne, tkanina zaczyna się marszczyć i ciągnąć – wyglądaj to nieestetycznie i niewygodnie.
Długość rękawów
Rękaw marynarki powinien kończyć się na wysokości kości nadgarstka. Kluczowy jest mankiet koszuli. Zawsze musi być widoczny fragment mankietu – optymalnie jest to około 1,5 do 2 centymetrów. Ten detal, zwany „wyjściem mankietu”, jest sygnałem dbałości o męski styl i luksus.
Marynarka i jej guziki
Kupując garnitur, stój prosto i zapnij górny guzik (w przypadku marynarki na dwa guziki). Tkanina nie może się napinać w kształt litery „X”. Jeśli tak się dzieje, marynarka jest za ciasna w klatce lub brzuchu. Dolny guzik zostawiamy zawsze rozpięty – to zasada, którą musi znać każdy stylowy mężczyzna.
Oszczędzasz na tkaninie? Zadbaj o detale!
Jeśli nie stać Cię na wełnę super 150’s, postaw na jakość, która jest niezależna od materiału.
Tkanina ma znaczenie, ale nie decydujące
Idealny garnitur na co dzień to ten wykonany z wełny o splocie typu Super 100’s lub 120’s. Wełna jest trwała, oddycha i dobrze się układa. Unikaj 100% poliestru, który się nie gniecie, ale za to nie oddycha i błyszczy, co natychmiast zdradza, że jest to tanie ubranie. Postaw na mieszanki wełny z niewielkim dodatkiem syntetyków.
Podszewka: ukryty luksus
To jest sekret dobrego garnituru. Tanie marynarki mają podszewkę, która jest sztywna, klejąca i kiepsko wszyta. Poszukaj podszewki z wiskozy lub cupro (sztuczny jedwab). Te materiały są gładkie, chłodne w dotyku i oddychają lepiej niż poliester. To podnosi komfort i sugeruje wyższą jakość wykonania.
Klapy i rolowanie
W marynarkach wyższej klasy, klapy są szyte tak, by miały delikatny, naturalny łuk i „rolowały” się do pierwszego guzika. W tanich modelach często są one płaskie i twarde. Poszukaj modelu, który ma ten miękki, trójwymiarowy efekt – to detal, który jest trudno podrobić i który jest cechą dobrej jakości garnituru.
Ostatnie szlify
Nawet jeśli Twój garnitur jest kupiony w sieciówce, możesz go ulepszyć drobnymi zabiegami, które są niedrogie, a robią kolosalną różnicę w odbiorze Twojego wizerunku.
Przeróbki krawieckie: inwestycja w detale
Nawet 200–300 zł wydane na krawca, który zwęzi nogawki, dopasuje talię marynarki i skróci rękawy, sprawi, że garnitur za 800 zł będzie wyglądał jak ten za 4000 zł. To jest najważniejsza inwestycja, jaką możesz zrobić po zakupie. Krawiec potrafi ukryć wady fabryczne i nadać marynarce elegancką, V-kształtną sylwetkę.
Guziki – wymień plastik na róg
Tanie garnitury mają zawsze kiepskie, błyszczące, plastikowe guziki, które wyglądają tandetnie. Wymiana ich na naturalne guziki z rogu (koszt: kilkadziesiąt złotych) to zmiana, którą zauważy każdy znawca stylu. Od razu podniesiesz jego klasę.
Ostatni krok: koszula i obuwie
Nawet idealnie dopasowany garnitur zrujnujesz znoszonymi butami i pomiętą koszulą. Pamiętaj:
- Koszula musi być śnieżnobiała lub w nasyconym, klasycznym kolorze i idealnie wyprasowana. Wybieraj tkaniny bawełniane.
- Obuwie musi być skórzane, czyste, wypastowane i na skórzanej podeszwie (lub dobrej jakości gumowej).
Pamiętaj – dobra jakość garnituru to suma detali. Dopasowanie, naturalne materiały w strategicznych miejscach i dbałość o akcesoria to Twój klucz do „drogiego” wizerunku. A skoro już wiesz, jak kupować – jaki kolor lub wzór wybierzesz na początek?
Autor: Antoni Borzęcki